środa, 5 listopada 2014

in stripes!

Uszyłam lnianą: (KLIK) i od razu polubiłam ten model toreb. Ta “in stripes” na odległość pachnie latem. Jest wystarczająco pojemna, śmiało można brać na plażę. W środku jest dodatkowa kieszeń, żeby wrzucić klucze, telefon, a później bez problemu je znaleźć i osobna saszetka na zamek, która sprawdza się świetnie jako podręczna kosmetyczka.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz