piątek, 14 listopada 2014

Design dla najmłodszych - BarBór szyje dla dzieci.

Pamiętacie swój ostatni dobry uczynek jaki zrobiliście dla drugiej osoby, bliskiej lub całkiem obcej? Mam nadzieję, że tak! :) Mi przytrafiła się niecodzienna okazja, aby dorzucić uszytą “cegiełkę” na rękodzielniczy kiermasz, organizowany przez jedną z poznańskich szkół.
Między innymi dzięki tej akcji, dzieciaki będą miały piękne, wyremontowane łazienki i boisko, a na dodatek przytulą do siebie wybrane, ręcznie wykonane rzeczy. Bez namysłu zdecydowałam się uszyć, ale wybór formy i funkcji nie przyszedł mi już tak łatwo. I tutaj pojawia się pytanie: jaki powinien być design dla dzieci? Im bardziej ogólne pytanie, tym bardziej obszerna mogłaby być odpowiedź. Zależało mi więc na czymś przydatnym i funkcjonalnym, chodziło o coś prostego w obsłudze, bo to daje wygodę użytkowania. Materiał powinien być delikatny i lekki, ale nie bezkształtny, grafika i kolorystyka w miarę możliwości uniwersalna. Podszewkę wybrałam błękitną, a możliwość dostosowania długości sznurków do wzrostu sporo ułatwia!
Efekt końcowy miał łączyć estetykę, solidność wykonania i jednocześnie delikatność oraz dziecięcy charakter. A wszystko to ostatecznie zmieściłam do… plecaka/worka, który sama za dzieciaka chciałabym mieć w takim wydaniu, zamiast cienkiego, poliestrowego na cienkim, czarnym sznurku.
 Przyznam się, że szycie dla dzieci sprawia dużo radości. Bez wątpienia wchodzi się na chwilę w ich świat, wraca się do dziecięcych lat. Potrzeby dzieci są inne, ich postrzeganie estetyki jest inne, żeby stworzyć coś przyjaznego dla nich, trzeba się kilka razy zastanowić. Może takie podejście wynika z tego, że nie mam w tym warsztatu :) mimo wszystko sprawia to dużo przyjemności. 
Pewne jest, że dzieci wystawią taki produkt na niejedną próbę wytrzymałości :) Trzymam więc kciuki za mój plecak, niech służy jak najdłużej!







graficzny plakat akwarelowy to ręczna robota dziewczyn z COŚ ESTETYCZNEGO, jest piękny, dziękuję! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz