piątek, 7 listopada 2014

cotton backpack / in stripes #2

Jeszcze z podmuchem lata, przyszło mi uszyć bawełniany plecak. Materiał w paski doczekał się drugiej odsłony (pierwsza tutaj:KLIK), co bardzo mnie cieszy. Wracacie do proponowanych wcześniej tkanin, a każda rzecz nadal pozostaje niepowtarzalna : )
Na wewnętrzne szczęście, które daje mi BarBór, poświęcę osobny post na pewno.
Wiem, że jesiennej aurze sprzyjają cięższe tkaniny, cieplejsze, nieprzemakalne, ale ten plecak złapał się jeszcze na trochę lata, poza tym, jesienią przecież też świeci słońce. To wyjątkowo piękna pora roku, w pogodniejsze dni niesamowicie barwna, dlaczego więc my mamy rezygnować z kolorów i chować się wyłącznie za szarościami? No właśnie! To teraz zdjęcia!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz